Salon Literacki – wrzesień 2018
Była to przede wszystkim świetna zabawa. Ta zaś nieoczekiwanie okazała się – kiedy oceniałem całość – poważniejsza niż przypuszczałem będąc u jej początku. Jest to przede wszystkim ilustracja możliwości języka, rozumianego właśnie tak, jak w eseju – jako pewna przestrzeń topologiczna. W niej zaś Awicenna może poprzedzać Derridę, a po nich obu Kubuś Puchatek może sformułować wnioski ogólne. Jakie? Dotyczące wartości języka i ceny, jaką może nam przyjść zapłacić za jego utratę. Zapraszam do lektury. http://salonliteracki.pl/new/ukryte-znaczenia/1561-awicenna-derrida-kubus-puchatek