Notatki – neurony lustrzane
Czterysta kilometrów. Od tego miejsca – do tego miejsca. Nie „tamtego” miejsca – one oba są „te”, bo w każdym z nich są oba „ja” choć odmiennie. Jedno w drugim. Jest jeszcze ekran komputera z którego mijasz mnie wzrokiem, jest jeszcze smartfon. Część wspólna: ty – we mnie i ja – w tobie. Ktoś tam żyje, w głębi źrenic. Twoich, moich. Część wspólna.
Zanim, patrząc na ekran telefonu, zdecydujesz, że przesuniesz palec w prawo i powiesz „hej” do siebie we mnie, a ja odpowiem „hej” do siebie w tobie… albo przesuniesz palec w lewo, sygnał oczekiwania zmieni się w sygnał zajętości i żadne z nas nie wypowie żadnego „hej” ani go nie usłyszy… Zanim zdecydujesz – pomyśl, co spowodujesz, co będzie dalej. Read more „Notatki – neurony lustrzane”