
Kobiety i Grześ – dziewiętnasty
Czy mam zdefiniowany pogląd na sposób, w jaki zdarzają się zdarzenia? Nawet po napisaniu tylu opowieści nie mam. Nadal nie wiem, czy jest to przypadkowa gra w czasie, czy też wynikanie jednych wydarzeń z drugich. Ten, kto opisuje – pełniący w stosunku do bohaterów rolę demiurga – powinien z racji nadanej sobie roli wiedzieć, a ja nie wiem. Być może z racji pewnej cechy, którą obdarowuję bohaterów od momentu ich powstania w wyobraźni: wolności. Dlatego czasami jestem bezradny, bo oni potrafią zdarzenia przewidziane przekreślić i postąpić po swojemu, niekiedy z wręcz prowokacyjną krnąbrnością. Ponieważ przepadam za nimi wszystkimi, godzę się z tym i zawsze jestem przygotowany na to, że zdarzy się coś kompletnie nieprzewidywalnego. W tym odcinku: kolejne spotkanie po latach – zupełnie nieoczekiwane, rozważania Grzesia na temat sekt, nieusuwalne ze świadomości pewnych narodów archetypy, oraz rozmowa doskonale ilustrująca pokrętność losów każdego z nas. Dobrej lektury! Read more „Kobiety i Grześ – dziewiętnasty”