
Miłość – drugi
Ciekawość zwyciężyła. Twoja odpowiedź – czytelniku – jest decydująca o tym, na ile autor może sobie pozwolić. W wypadku tej powieści zdaję sobie sprawę, że pozwalam sobie na dużo tyleż będąc zajętym treścią, co formą. Mniej więcej znam dalszy ciąg tej przygody i zapewniam – nie będzie ona banalna. Daleko większy mój niepokój budzi forma, od której nie odchodzę mimo wrażenia, że co chwilę ocieram się o kicz. Ale nie dostrzegam żadnej możliwości opisania tej historii inaczej. Jeśli miała ona miejsce, w przestrzeni imaginacyjnej czy rzeczywistej – nie ma sposobu, aby opisać ją inaczej aniżeli przeżywali ją bohaterowie. Spróbuj, czytelniku – bohaterowie tacy są, w takich obszarach żyją, takie są ich pragnienia. Poniżej kolejny fragment. Zapraszam, z nadzieją. Read more „Miłość – drugi”